? The Doors, Top Secret, Top Gun, Willow - to tylko 4 filmy z jego początków kariery - każdy inny, w każdym inna postać, w każdym doskonały (zapytaj członków The Doors co mówili po filmie o jego roli!). Jakieś pytania?
Tak, jedno pytanie: czy sugerujesz, abym zapytał o opinię osoby, które grały w kapeli, gdzie liderem był koleżka, który wykorkował od przedawkowania heroiny? No cóż, nie skorzystam ;)
Sorry, ale mówiąc eufemistycznie dawno nie czytałam tak ...niemądrej odpowiedzi... a kto wie lepiej jak nie oni? Co ma piernik do wiatraka? A Nicholson któremu dałeś 10 to co? Nigdy nie ćpał? Nie pił? Tyle że może serce miał mocniejsze od Jimmiego
Ja bym zapytał kogoś innego, np. znakomitych reżyserów znakomitych filmów. Bo kto, jak nie oni powinien zatrudnić tak rzekomo znakomitego aktora, jakim rzekomo jest Val Kilmer. A tymczasem od ładnych paru lat ten gość gra wyłącznie w badziewnym szmelcu (mówiąc eufemistycznie ;)
A zdajesz sobie sprawę że dla jednego wspaniałym reżyserem będzie Kieślowski, a dla innego Boll. Dla jednego wspaniały film to "Ojciec Chrzestny", a dla innego "Alone in the Dark". To fakt że Val Kilmer gra ostatnimi czasy w wielu kiepskich filmach, ale mając w pamieci jego role w The Doors, Tombstone, Gorączce, Królu Joe, Skazańcu, czy Zabić Irlandczyka (4 lata temu) to nazywanie go kiepskim aktorem jest trochę nie na miejscu. No ale z opiniami jest jak z dziurą w d... Każdy ma swoją.
No właśnie. W takim razie niech pan Boll zatrudni Kilmera. I z pewnością część ludzi uzna ten duet za genialny. Powodzenia.
Natomiast z powiedzeniem o opiniach się nie zgodzę. Nie każdy ma swoją opinię. Większość ludzi niestety posiłkuje się opiniami innych ludzi, celebrytów, kolegów, rodziców, albo tzw. ekspertów. Szkoda. Więc nie każdy ma swoją opinię, no chyba, że w dziedzinach takich jak właśnie dziura w d*pie.
Każdy ma swoją, tylko nie każdy ja wyraża bo powiedzmy nie chce wyjść poza pewne ramy. Dlatego staje się chorągiewką i hipokrytą bo postępuje wbrew. Początek twojej wypowiedzi kompletnie oderwany od rzeczywistości. Napisane tylko po to żeby coś napisać.
Wiem. I wiem o co Ci chodzi. Moja odpowiedź już brzmi "Tak, tak, masz rację", więc nie wysilaj się, tylko zrób sobie kawę i zjedz ptysia to Ci się humor poprawi.
Bo wygląda już średnio i nie do wszystkich ról pasuje, wielu aktorów skończyło się podobnie, a inni, mający wcale nie większy potencjał, ale więcej szczęścia grają wciąż w topowych filmach
Nie wiem czy zauwazylas ale ostatnio Val bardzo schudl,czyzby chory bo wyglada kiepsko,wolalem go bardziej pelniejszego:)
PS.To twoje prawdziwe zdjecie,jesli tak to wygladasz super:)
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2945439/Released-hospital-way-home-FREED OM-Val-Kilmer-tweets-smiling-photo-family-claim-s-killing-Christian-Science.html
http://www.fakt.pl/gwiazdy/val-kilmer-ukrywa-straszna-chorobe-val-kilmer-zaslani a-sie,artykuly,549448.html
https://www.pinterest.com/pin/395402042260870009/
A tutaj aktor wyjaśnia, że schudł do roli https://www.facebook.com/valkilmer/posts/891008207597555
? Val zagrał tyle niesamowitych ról, że pisanie, że nie potrafi grać to naprawdę jakiś ponury żart:)
Wcale nie napisałem, że nie umie grać. Napisałem, że chyba umie grać na organach. Witamy w bezdennej studni interpretacji cudzych wypowiedzi :D
Mógłbym odpowiedzieć podobnie sarkastycznie o złośliwie, ale nawet nie chce mi się wysilać. Twój tekst w wolnym tłumaczeniu znaczy, że nie umie, to często używany zwrot. "Umiesz grać ... , taa, chyba na organach" - ten zwrot jest typowym zaprzeczeniem pierwszej czynności, więc nie wyjeżdżaj mi tu z jakimiś "studniami" dobra?
Czy ja wiem, czy zapuścił... nikt nie jest wiecznie młody. No, ale talentu aktorskiego czy ekspresji nie da się stracić.
Ja w jak mi wbiła 30 zacząłem tyć z nieznanego powodu, nie jadłem więcej nie zmieniłem trybu życia na gorszy a i tak nie mogłem się obronić przed zmianą wagi. Niestety nie ma co mu zarzucać że się zapuścił bo to może być nie jego wina.
Vorador a badałeś się?
Val był przez wiele lat atrakcyjnym mężczyzną sądze, że jego problemy finansowe, depresja fakt, że nie dostaje już tak dobrych ról jak kiedyś też się przyczyniły do tego, iż zaczął tyć. A później odbiło się to na jego zdrowiu. Presja spowodowała, że Val schudł, ale i tak nie wygląda zdrowo.
Hollywood jest podłe, że nie daje mu szansy.
Nie wiem co nawet miałbym badać, człowiek zawsze jest sobą nawet jak zmienia mu się wygląd wielu aktorów za młodu jak Brando jako dojrzali faceci nie mogli już utrzymać starego wyglądu. Ostatni dobry film jaki z nim widziałem to Czerwona planeta.
O Marlonie Brando mówiło się, iż specjalnie się roztył bo miał dość bycia cenionym tylko ze względu na wygląd.
Val Kilmer miał zbyt wiele klap filmowych i chyba nie wystarczająco dużo pieniędzy na dobrego agenta.
Jest wiele aktorów/aktorek, którzy mają wiele klap filmowych a mimo to nie dostają ról w filmach B i C.
Nie wiem jak wyglądasz. Po prostu sądziłam, że może zachorowałej na cukrzyce. Cukrzyk przybiera na wadze co roku. Dlatego zapytałam czy się badałeś.
Pozdrawiam :)
Przeczytałem że objawem cukrzycy typu I i II jest chudnięcie mimo normalnego jedzenie więc raczej to nie wchodzi w grę.
Tak! i to jak - wszechstronny gość, w każdej roli się sprawdzał. A w Doorsach to lepszy od Jima był:)
Nie zapuścił, a tak, jak już wspomniał ktoś wcześniej choruje na raka. :(
Świetny aktor, nie ma sensu go oceniać w takich kategoriach według mnie.
Nie "zapuścił się", lecz jest bardzo schorowany. W sumie cud, że w takim stanie jeszcze grywa w filmach. Proszę weryfikować informacje i nie wypisywać takich bredni.
No tak ale nim zachorował to się zapuścił. Bo jednak kilka lat temu był grubszy już w 2008 roku jakoś pod koniec miał lekki brzuszek. A potem wiadomo już jak było, chorować zaczął dopiero od 2015 roku.